Dziwne ,że na tą chwile ten film ma taką niską ocenę . Rozumiem ,że nie jest to może jakiś oryginalny film, jednak w swoim gatunku jest jak najbardziej w porządku ,przynajmniej w moim odczuciu.
Ciekawie poprowadzona fabuła , Ray Liotta jak zwykle dobrze się spisał a i nastrój zbudowany między innymi przez fajnie...
...ponizej oczekiwan, no ale coz...jakos zarabiac na zycie musza...Jesli to naprawde Thiller to jak dla mnie bardzo slaby.
Czyli nic ciekawego, ot kolejny film, ktory mozna zobaczyc wieczorem we dwoje w weekendowy wieczor przy lampce wina. Nic ponadto.
Nie będę spoilerował, więc powiem jedynie, że pomysł wart nakręcenia filmu, niestety, nie w tym składzie i nie z tak porąbanym scenariuszem. Jest tu tyle mielizn i wpadek, przypadków i niestaranności, że aż strach. Reżyser ugrzęzł międzygatunkowo i wytworzył coś na przecięciu kryminału, horroru i mistycznego...
Jak bym podozal za twoimi opisami to bym niczego nie obejzal wiec lepiej zachowaj swoja opinie w kieszeni pozatym nie wydaje mi sie bys mial jaka kolwiek wiedze na temat filmow z taka tatematyka.
Spoiler!!! Film zaskakująco trzymający poziom, historia intrygująca i z zaciekawieniem śledziłem
rozwój akcji. Końcówka może mi za bardzo przypominała zakończenie z "Siedem", ale i tak
pozytywne zaskoczenie co do całokształtu.
Fabuła nakręca się stopniowo, nie jest to "super kultowe" i pełne zwrotów akcji Siedem, czy Milczenie owiec, ale i tak warto :).
Po obsadzie i skłonnościach Liotty i Slatera (ktorych de facto lubie) do czestych wyborów słabych filmów obawiałem sie że bedzie gniot. A tu nawet miłe zaskoczenie. Moze nie byl to film najwyższych lotow ale dało sie go obejrzeć z zaciekawieniem. Momentami aktorstwo Vingo mnie denerwowało , lekko drewniany też Liotta...
więcej