niemalże arcydzieło; scenariusz zasługuje na oklaski (w ogóle rok 1999 był genialny jeśli chodzi o scenariusze); genialna muzyka, która rozbrzmiewa prawie przez cały film; bardzo dobra gra aktorska, świetny klimat; no i 3 bite godziny, a film mnie wcale nie znudził, czego się nie spodziewałem
Moja ocena: 9/10