gdzie zakończenie? myślałem, że ten fajny, klimatyczny film zmierza w jakimś kierunku, no w sumie można powiedzieć, że do nikąd. Rozczarowanie
Zakończenie może i rzeczywiście trochę niedopracowane, ale film ogląda się przyjemnie mimo napięcia wiszacego w powietrzu. Bo tamte czasy wcale nie były takie sielankowe jakby mogło się wydawać. Liczyć mozna było tylko na rodzinę (chociaż pewnie nie dotyczyło to wszystkich). W każdym razie ten brak sielankowości i niepewność jutra chyba doskonale oddają tamte czasy.
Zgadzam się. Film mówi o wszystkim i o niczym. Co tam, że było kilka trupów, że dziewczyna wyjechała z mordercą... Zapomnijmy o tym i olejmy to. Film bardzo przeciętny, też czuję niedosyt.